niedziela, 23 sierpnia 2015

Pierwsza próba współpracy z Dresslink.

Cześć :)
Wracam po długiej nieobecności spowodowanej wyjazdem, dojścia do siebie po wyjeździe. Od czwartku pracuję nad postem związanym właśnie z tym wyjazdem. Ale wciąż czekam na wszystkie zdjęcia. Ostrzegam jest obszerny. I nie wiem czy podzielić go na dwie części czy jeden ze względu na obszerność więc piszcie jak wolicie?

Teraz część nawiązująca do tytułu. 7 sierpnia dostałam e-maila od firmy Dresslink pisanego przez Carly ale względem tego, że byłam zajęta pakowaniem itp, nie miałam czasu na przejrzenie poczty a na Węgrzech 0 internetu. Wiadomość przeczytałam w piątek 21 pierwsza reakcja wiadomo. Uśmiech na twarzy i zdziwienie, że oni do mnie napisali. W pierwszym e-mailu pytali się czym się interesuję a już w drugim kazali zrobić listę życzeń. I właśnie w tedy była chwila zwątpienia czy aby na pewno dobrze zrobię jeśli nawiąże z nimi współprace bo w sumie mam  19 obserwatorów niby dużo jak na początek ale czy wystarczającą na podjęcie współpracy? Niektórzy mają po 100 i nie współpracują. Ale jak to ja. Zaryzykowałam! Co będzie to będzie. Dla odważnych świat należy.
Jeśli przeglądacie i czytacie blogi to ta firma jest Wam doskonale znana w sumie mi też. Opinie są różne. Ale trzeba samemu doświadczyć. Ciuchy na modelkach na stronie prezentują się świetnie. Strona jest przejrzysta i dopracowana jak dla osoby, która ma problem z językiem angielskim, można Sobie zmienić język na polski tak jak ja zrobiłam. Jak przyszło do wybierania nie wiedziałam co wybrać tyle tam było pięknych ciuszków, dodatków, kosmetyków ale zdecydowałam się na.. Poniżej zobaczycie :)


 Koszulka z koronką


 Kimono z frędzlami


 Bluza z motywem ust
 KLIK


Asymetryczna koszulka



Teraz zwracam się z prośbą do Was :) Chyba wiecie już o co będę Was prosić, o poklikanie w rzeczy:) Klik liczy się dopiero po 30s po wejściu na stronę :) 
Liczę na Was :) 
PS. Jeśli podacie ceny ubrań w komentarzach  w najbliższych postach ze stylizacją wybiorę kilka blogów i umieszczę ich linki w poście :)
Pamiętajcie piszcie czy chcecie post o wyjeździe jeden czy podzielony na dwie części :)
Jak w poprzednim poście możecie zadawać pytania a ja później zrobię z nimi post :)


środa, 5 sierpnia 2015

HAUL ZAKUPOWY + Podróże małe i duże

Cześć  :)
Tak jak wspominałam w zeszłą niedziele wybrałam się z mama na małe zakupy wymuszone przez wyjazd :)
Nie mogę uwierzyć, że już w poniedziałek przekroczę granice Polski!
To jest mój pierwszy Haul więc przepraszam za zdjęcia. Nie miałam zielonego pojęcia jak zrobić tym ubraniom zdjęcia czy na wieszaku, czy trzymać dłońmi czy ich położyć. Więc efekty są poniżej. Piszczcie jak mi poszło :D 


Lakier Golden Rose - 6.80pln




Wosk modelujący brwi HYPOAllergenic czyli kredka z woskiem do brwi - 10.99 pln






Narzutka - 35 pln



T-shirt  Reserved - 19.99 pln




Koszulka na ramiączkach i bokserka łącznie - 15 pln






Spodenki krótkie 25 pln



Całą sobotę spędziłam z tatą i jego partnerką Agatą. Jak wyszłam z domu o 8 rano tak wróciłam o 22 z brakiem jakichkolwiek sił. Najpierw pojechaliśmy na giełdę do Sandomierza obeszliśmy ją wszerz i wzdłuż. Po giełdzie poszliśmy do galerii kupić coś pić i weszliśmy do kilku sklepów lecz nic ciekawego nie było pomimo tego, że prawie w co każdym sklepie przeceny... Przed wyciągnięciem z Agatą taty na starówkę, szukaliśmy dla mnie białych trampek i znaleźliśmy nawet był mój rozmiar :) Na starówce zjedliśmy lody włoskie, pospacerowaliśmy, zrobiliśmy Sobie kilka wspólnych zdjęć i Agata zadzwoniła do siostry taty (mojej cioci) czy jest tutaj bo byśmy się spotkali. Czekając na ciocie weszliśmy z Agatą na Bramę Opatowską w Sandomierzu w połowie żałowaliśmy :D Byłam zła ponieważ na górze  było strasznie dużo ludzi i nie było za bardzo jak zrobić zdjęć.. Po zejściu z bramy i spotkaniu z ciocią pojechaliśmy do Ostrowca Świętokrzyskiego. Tam tak samo spacerowaliśmy, zjedliśmy obiad, porobiliśmy zdjęcia, poszliśmy do galerii i Castoramy. Idąc już do samochodu wbiliśmy się na jakoś ''imprezę'' gdzie przedział wiekowy wynosił +50. Odpoczęliśmy, zmieniliśmy trasę najpierw na rynek a potem do samochodu. I tak spędziłam Sobotę. W niedziele już nie miała sił gdziekolwiek jechać, nogi odmawiały mi posłuszeństwa.

Poniżej znajdziecie rzeczy które kupiłam z tatą i które dostałam w prezencie + kilka zdjęć.


Japonki F&F -  21.99pln  12.99pln


Trampki McKey - 40 pln

 Rzeczy które dostałam :)
Od taty Koszulka Mustang True Denim- 49.00 pln 34.00 pln  

Od Agaty Nożyczki do cięcia włosów firmy Jaguar


 + grzebyk i próbka perfum Yodema, niestety gdzieś już ich zapodziałam.

Brama Opatowska w Sandomierzu

 Widok z Bramy








 Ostrowiec Świętokrzyski 











Jak Wam minął weekend? Opaliliście się? Bo mnie słonko złapało w sobotę i to bardzo na twarzy, dekoldzie a wczoraj nad Wisłą przez 2 godziny prawie wcale :( 
Jeśli chcecie się czegoś o mnie więcej dowiedzieć piszcie pytania w komentarzach np. "Pytanie: Ile masz lat?"albo na e-maila  nataliapokrzywa@op.pl w temacie wpisując słowo "Pytanie" . Jak się uzbiera troszkę pytań zrobię z nimi post :) To jest chyba ostatni post przed wyjazdem na Węgry. Wyjeżdżam 10 sierpnia o godzinie 7 rano a przyjeżdżam 16 sierpnia około godziny 18. Czas trwania podróży około 10 godzin, pewnie i tak będziemy jechać dłużej :)